Bakoma BIO! #toProstetoBio


Kolejna jogurtowa kampania, tym razem dzięki Rekomenduj.to z udziałem Bakoma BIO. W końcu coś o niezłym składzie, co mogę dać do spróbowania mojej 13-miesięcznej córeczce.


Nasza lodówka wzbogaciła się o 25 jogurtów Bakoma BIO, po pięć z każdego smaku: truskawka, owoce leśne, jagoda, wiśnia i morela. Poniżej skład jednego z nich:

Producent podkreśla, że jogurty te to tylko 3 składniki: jogurt, owoce i cukier trzcinowy, a ponadto wszystkie te składniki posiadają certyfikat BIO, "co jest gwarancją, że zostały przygotowane z produktów które uprawiano bez użycia nawozów sztucznych i pestycydów oraz owoców, które nie były genetycznie modyfikowane". Więcej można przeczytać na http://bakoma.pl/produkt/bio/.




Jogurty są smaczne, moim zdaniem mogłyby być mniej słodkie, bo cukier trzcinowy to wciąż jednak cukier ;) Odrobina mniej nie zrobiłaby im krzywdy w kwestii smaku :)

Mojej córci najbardziej zasmakowały warianty jagoda i wiśnia, a mi dodatkowo jeszcze owoce leśne. Truskawka nie jest przesadnie słodka, jak w niektórych jogurtach, a rodzinny miłośnik smaku morelowego, wystawił morelowej Bakomie BIO bardzo smaczną opinię :)

Dla mnie na pewno jest to zdrowsza wersja przekąski, bo zazwyczaj sięgam ostatnio po słodkie desery, których skład jest tak długi i skomplikowany, że sama nie wiem, co jem, ale na pewno opycham się chemią i cukrem :) Czytanie skladów powoli wchodzi mi jednak w nawyk przez moje dziecko, bo w jej diecie dbamy o jak najprostsze, nieprzetworzone dania bez niepotrzebnego cukru i soli.




Chcąc powoli zmienić swoje nawyki żywieniowe na pewno jeszcze sięgnę po jogurty Bakoma BIO ;)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Coś dla przyszłych i obecnych mam ;)

Werther's Original Soft Caramels

Frashe - serum ujędrniające do biustu